Forum klubu x1/9

Forum klubu x1/9

  • Nie jesteś zalogowany.
Z przykroscia musze oglosic ze z dniem 16.08.2021 konczymy dzialalnosc po 16 latach, skrypt nie odpowiada juz standardom ani wygladu ani bezpieczenstwa, a jego przepisanie bylo by nieadekwatne do wymaganego czasu, jesli maja Panstwo pytania odnosnie migracji, kopii itd prosze o kontakt pomoc@ehmediagroup.net

#1 2007-11-29 08:23:07

herBERT
Użytkownik

BERTONA - NOWE ŻYCIE

28 dzien miesiaca , ta data juz kilkakrotnie zapisała sie szczególnie w moim zyciu
28 czerwca bralismy slub z Elusia , a zaraz potem 28 pazdziernika poszedłem odbyc zaszczytny obowiazek Obrony Ojczyzny , a teraz 28 listopada rozpoczął sie nastepny etap mojego zycia i mojej Bertonki.
Wczoraj wróciła do mnie do garazu pomalowana na piekny czerwony kolor. Mozna wiec przyjac ze jest to data jej NOWEGO zycia .
Napewno wielu skometuje to słowami "Nastepny czerwony X1/9" ,ale mnie sie ten kolor podoba i chciałem miec własnie czerwonego Xsa , chociaz zastanawiałem sie tez nad innymi kolorami,zółtym a nawet zielonym.
Ale jest czerwona i taka mi sie podoba.

http://images30.fotosik.pl/119/4e2dd7c4ae813a25.jpg
Ostatnie chwile u "goscinnego "lakiernika , trzymał go tam 2 miesiace, to i tak o miesiac krócej niz Seniora, ale to tylko dlatego ze Szef pojechał do sanatorium i warsztat oficialnie nie pracował, robili tylko znajomym.

http://images24.fotosik.pl/119/c97bde2ace473d8c.jpg
jeszcze ostatnie ogledziny

http://images31.fotosik.pl/63/e42791be99e331e3.jpg
I pora jechac do domu

http://images34.fotosik.pl/62/679ffe4f664d0e6b.jpg
I nareszcie u Tatusia w ciepłym garazyku.
Wieczorkiem pierwsza relacja z rozpoczecia prac.

Ostatnio edytowany przez herBERT (2007-12-01 17:02:40)

Offline

 

#2 2007-11-29 08:52:14

lucaso27
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Jak miło popatrzeć.... mimo, że znowu czerwony;)
Wierzę, żę po złożeniu będzie zachwycał swoim widokiem img/smilies/smile
To w takim razie powodzenia przy montażu i zaglądaj czasem na forum img/smilies/wink

Offline

 

#3 2007-11-29 17:58:53

jankiel
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

No to herBERT,gratulacje.Ładny kolor,a błysk aż w oczy bije.Widać dobry fachmajster.
Życzę powodzenia w pracach garażowych.Nie zapominaj że masz młodą żonkę-bo piszesz że większość czasu spędzał będziesz w garażu.Oczekujemy relacji a la'Senior,Pzdr-jankiel

Offline

 

#4 2007-11-29 20:07:34

herBERT
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Jankiel,dziekuje za troske ,ale spał w garazu nie bede, jakis relaks po pracy garazowej bedzie jak najbardziej na miejscu img/smilies/smile

Dzisiaj postawiłem Bertonke na kobyłkach i rozmontowałem zawieszenie.
Z tylnym nie miałem problemu bo przekładałem je z mojego pierwszego czerwonego, w tym drugim nie było juz tylnego zawieszenia.
Natomiast z przodu było zawieszenie wiec nic nie robiłem i dzisiaj miałem problem zeby te dwudziestoparotetnie sruby ruszyc. ale na szczescie przy pomocy róznych srodków i narzedzi nie wszystkie były "fachowe" udało mi sie i to rozmontowac.

http://images34.fotosik.pl/63/69e7885fdac83375med.jpg

Teraz kolej na wyczyszczenie i zakonserwowanie spodu i nadkoli, kupiłem juz srodki do tego celu i nawet specialny pistolet do nakładania konserwacji.

http://images31.fotosik.pl/63/cdc91242890ecc6emed.jpg

http://images31.fotosik.pl/64/ad5512ea92188aafmed.jpg

Spód nie wyglada najgorzej, trzeba troche poczyscic nadkola i wszystkie zakamarki.

Przednie zawieszenie miałem podwójne bo z obydwu Xsów ,wiec jedno przednie juz zregenerowałem, tylne miałem pozyczone od Ryska ale bez McPeronów wiec dzisiaj zaraz zabrałem sie za ich rozbieranie.
I tutaj spotkała mnie przykra niespodzianka ,górne czesci sa tak skorodowane ze nie da sie ich rozebrac.

http://images32.fotosik.pl/63/c88a140ca2b56fe9med.jpg

http://images34.fotosik.pl/63/d9ea814466cde7acmed.jpg

Grzybki sa bardzo skorodowane i "przyrosniete" do gwintu amortyzatora i nawet "uniwersalnymi" narzedziami czyli młotkiem i przecinakiem a zaden sposób nie da sie tego zdjac.
Zalałem to ropą i poczekam do jutra, mam nadzieje ze przednie kolumny beda w lepszym stanie i bede mógł wykozystac z nich te grzybki i podkładki slizgowe.
Ale o tym to jutro

Ostatnio edytowany przez herBERT (2007-11-29 20:27:22)

Offline

 

#5 2007-11-29 23:02:05

irocrow
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Trzeba było najpierw zalać Coca-colą, lub Pepsi potem owinać szmatą i zalać szmatę ponownie i dopiero wtedy zostawić na noc !
Na drugi dzić hydrolem poprawić!
Można też czasami spróbować podgrzać palnikiem i chlusnąć zimną wodą na gorące, jak w tym momencie strzeli coś tzn., że pościło ...to napewno skutkuje (w 90%) przy śrubach od kolektora wydechowego.
A pozatym faktycznie ładnie się kolorek prezentuje img/smilies/smile, no garazyk pieknie ogrzewany.... ja przy piecyku "Zibro" się katować bedę img/smilies/sad
Ale coż, jak powiada mój dowcipny kuzyn:  "... twardym trzeba być!, ... zesrać się a gaci niezdjąć!!!" - he he he

Offline

 

#6 2007-11-30 00:27:04

Senior
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Widziałem HerBERTowe pudło. Ma odrobinę inny kolor od mojego, aby nam się nie myliły img/smilies/smile No cóż, ma pewne rzeczy, o których ja mogę tylko pomarzyć. Życzę HerBERTowi, aby mu składanie szło szybko i dobrze. Pewnie mu te życzenia będą bardzo potrzebne img/smilies/smile

Offline

 

#7 2007-11-30 20:10:15

herBERT
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Piatek, 30 listopada
Ropa pomogła, moczenie przez całą noc dało efekt, rano puknąłem młotkiem i grzybek wyskoczył.
Niestety i grzybek i podkłdka metalowa słuząca jako łozysko slizgowe nie nadaja sie do uzytku. miałem tylko nadzieje ze w przednich kolumnach które miałem jeszcze rozebrac ,te elementy beda dobre.
Z kolei sam amortyzator okazał sie dobry , jest to pomaranczowy amortyzator firmy KONI.
kolor swadczy o jego sportowej charakterystyce, nie jestem ztego zbytnio zadowolony bo beda zapewne twarde, ale jesli oddam je do regeneracji to zamówie zmiane charakterystyki.
Potem zabrałem sie za przednie kolumny, nie miałem problemu z ich rozebraniem ,ku mojemu wielkiemu zadowoleniu, bo i grzybki i podkładki były w nich dobre.
Za to amortyzatory to kupa złomu
Tak skorodowane ze dziwiłem sie,ze talezyki wytrzymały nacisk sprezyny.

http://images30.fotosik.pl/120/006eaab8ef3b4706med.jpg

Po rozebraniu przednich kolumn, przymierzyłem sprezyny przednie i tylne ,i tu moje nastepne zdziwienie .Sprezyny róznia sie tylko 1 zwojem , a u Seniora (dobrze ze pisze ten raport i uzupełnia go zdjeciami) sprawdziłem na forum jego sprezyny miały róznice 2 zwojów.
Czyzby moja sprezyna była obcieta?

http://images33.fotosik.pl/65/3c9a8fc1736d3c92med.jpg

Tylna sprezyna ma 7 zwojów ,a przednia 6.

Irek ,prosba do Ciebie,policz ile zwojów jest w Twoim Xsie.

Potem, zaczałem czyszczenie podwozia, jestem mile zaskoczony ze tak mało rdzy pod spodem a amortyzator przedni cały przegnił.
Najwidoczniej zabezpieczenie antykorozyjne połozone w fabryce zdało egzamin, nie widze zeby ktos tą konserwacje poprawiał,
Moze na anglie z racji tego ze tam ciagle pada, były te samochody lepiej zabezpieczone?
Jutro ciag dalszy czyszczenia

Ostatnio edytowany przez herBERT (2007-11-30 20:11:13)

Offline

 

#8 2007-11-30 21:33:02

irocrow
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

OKi herBert policze zwoje na przodzie i tyle img/smilies/smile
Ja rozebrałem wspornik pedałów i cos mi brakuje w pompie sprzegła..???
Jak ktoś ma pełne fotki pompy sprzęgła to będę dzięczny:)

Offline

 

#9 2007-11-30 21:50:43

Senior
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Ta fotka była na forum, ale w tej części, która została utracona po awarii serwera.
http://i158.photobucket.com/albums/t116/Senior49/Nasz%20X/091107b.jpg
Co Ci brakuje?

Offline

 

#10 2007-11-30 21:55:52

irocrow
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

chyba tej zaslepki na końcu pomki...img/smilies/smile
po prawej stronie..img/smilies/smile

Offline

 

#11 2007-11-30 22:11:09

herBERT
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Ta zaslepka zasłania tylko gwintowany otwór do podłaczenia przewody miedzianego do wysprzeglika.
Widocznie nie masz podłaczonego tego przewodu

Offline

 

#12 2007-12-04 12:39:45

herBERT
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Dzisiaj moje Swieto, chociaz pracowałem na kopalni na Dole czyli pod ziemia nie jako prwdziwy górnik co rabie wegie ( takich juz na kopalni nie ma bo wszystko zmechanizowane) ale jako elektronik-automatyk,bo ładuja teraz te elektronike wszedzie ,czy jest to potzrebne czy nie, ale ogólnie to jako górnik.
Wiec dałem sobie spokój dzisiaj z "brudna "robota i zastanawiam sie co zrobic z moimi sprezynami z McPersonów.
Z porównania ze sprezynami Seniora , moje tylne sa o 1 zwój krótsze,
(Do Irka, pamietasz o policzeniu zwojów w Twoim Xsie?)

Na zdjeciu przed rozmontowaniem widocznie widac ze tyłek siedzi nizej niz przód

http://images20.fotosik.pl/156/2dc220257703e444med.jpg

Zastanawiam sie czy nie skrócic w takim razie przednich sprezyn o 1/2 albo cały zwój

Co o tym sadzicie???

Offline

 

#13 2007-12-04 12:55:25

Senior
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Ja bym był ostrożny z ucinaniem sprężyn, nie ze względu na położenie auta, ale ze względu na geometrię końca sprężyny i współpracę z kołnierzem. Może lepiej kupić te progresywne, o których są jeszcze posty. Chyba ta firma może zrobić sprężyny o różnej wysokości.

Offline

 

#14 2007-12-04 13:10:59

herBERT
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Senior z zagieciem konca sprezyny nie ma problemu, robia to na Pszczynskiej tam gdzie regeneruja resory.
Martwi mnie to tylko ,ze obciecie sprezyny zwiekszy jej sztywnosc a zmniejszy komfort, tak samo jak sprezyny progresywne

Offline

 

#15 2007-12-04 14:11:07

lucaso27
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Sądzę Herbercie, że nawet nie odczujesz różnicy skracając sprężynę o 1/2 zwoju, choć osobiście jestem przeciwnikiem skracania. Lepszym rozwiązaniem byłoby dobranie sprężyny o odpowiedniej długości. 7 zwojów mają sprężyny Fiata 127, jak ta po lewej na Twojej fotce.

Offline

 

#16 2007-12-04 19:26:08

herBERT
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Łukasz,7-mio zwojowe sprezyny mam z tyłu ,a powinne miec 8 zwojów, przynajmniej tak jest u Seniora.
Jesli mozesz to policz ile zwojów jest w Twoim Xsie.

Ostatnio edytowany przez herBERT (2007-12-04 19:26:46)

Offline

 

#17 2007-12-04 21:23:09

irocrow
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Wybacz herBERT,.... okresowe nawarstwienie domowych spraw i kłopocików spowodowało, że od trzech dni nie zaglądałem do garażu, więc policzenie zwojów sprężyn nie było możliwe
img/smilies/sad   ...sorry    .... rozpocząłem walkę z biurokracją! Zobaczymy kto wygra!?

Offline

 

#18 2007-12-05 16:47:21

herBERT
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

OK,Napisz o postepach z biurokracja, przeglad juz masz?

Sroda 5.12.2007r

Dzisiaj ciag dalszy czyszczenia zakamarków podwozia i malowanie "rudej" Cortaninem.
Wczoraj przyszła przesyłka z dmuchawa gaznika, chociaz zapłaciłem za nia troche drogo to nie była w najlepszym stanie, dlatego zaraz rozebrałem cała, wyczysciłem i pomalowałem silnik podkładem ,a potem czarnym matem.
Na szczescie silnik jest w dobrum stanie, nie ma luzów na łozyskach i cichutko pracuje.
Podstawe silnika miałem z mojego Xsa i wczesniej ja juz dałem do wypiaskowania i malowania proszkowego i teraz miałem juz jak znalazł.
Zmontowałem dzisiaj to wszystko do kupy i o dziwo działa i dmucha i w dodatku cicho.

http://images34.fotosik.pl/69/02c7062bbb162046med.jpg

Offline

 

#19 2007-12-10 22:49:57

irocrow
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Jak dobrze pójdzie to zakonczę załatwianie wszystkiego do poniedziałku tj do 17 grudnia..img/smilies/smile
Mam pytanko ! Ile trzeba wybulić za dmuchawę ?? Pytam bo też jej mi brak:(
P.S.
Złosliwość rzeczy martwych !!!img/smilies/sad jak by mi było mało klapotów ?? to jeszcze moj samochodzik sie wyparł na mnie i trzeci raz w tym tygodniu w warsztacie z nim wyladowałem 2x mnie holować musieli !!!  img/smilies/sad

Offline

 

#20 2007-12-11 07:03:32

herBERT
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Za dmuchawe zapłaciłem 200 pln, wydaje mi sie ze troche drogo,ale tych czesci nie ma na rynku wiec sprzedajcy moze sobie okreslic kwote jaka mu pasuje.
ja mam dzisiaj miec załatwiony przeglad,jesli tak bedzie i nie bedzie jakis braków w dokumentach to prawdopodobnie do konca tygodnia tez bede miał tablice.

Poza tym byłem na przegladzie Sceniciem, swozen wahacza i gałka układu kierowniczego do wymiany.
Ach te nasze kochane drogi !!!!

Offline

 

#21 2007-12-11 08:30:53

lucaso27
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Najważniejsze, że dmuchawa działa. U mnie jest z nią kłopot i jeszcze nie sprawdzałem co się stało. Przyjdzie chyba ją wymontować i rozruszać, jezeli po rozmontowaniu się nie rozsypie - hehe. Gdzie nie zajrzę (czyt. pogmeram śrubokrętem img/smilies/smile) to same dziury - echh.

U mnie już po przeglądzie i czekam na papier z Urzędu Skarbowego. Będzie dopiero w piątek ale mam nadzieję, że uda mi się od razu załatwić sprawy w Wydziale Komunikacji.

P.S.
Wybacz Herbercie ale nie zaglądałem jeszcze na sprężyny, postaram się w tygodniu do nich dobrać aby policzyć zwoje.

pozdrawiam, Łukasz

Offline

 

#22 2007-12-11 09:49:09

herBERT
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Kupiłem wczesniej inna dmuchawe ,ale ma rozwalone łozysko od strony wentylatora.
Na dodatek jest to łozysko raczej nie wymienne ,sprasowane z blachy. Trzeba by pokombinowac i moze udało by sie przerobic te pokrywe na inne łozysko.
Jest to mankament tych silników, ale moze u Ciebie bedzie tylko zablokowany wentylator albo cos innego.
A jak było na przegladzie?

Offline

 

#23 2007-12-11 11:57:47

lucaso27
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Przegląd OK. z małą pomocą. Poza tym, że musiałem dostarczać dane auta, ponieważ nie ma go w sytemie. Niestety, nadwozie mam wpisane typu kabriolet a nie targa. Reszta wpisów z danych książkowych i pomocy na forum - Dzięki img/smilies/smile Nie obeszło się bez małej przygody, sam jestem też winien. Otóż data pierwszej rejestracji została błędnie wpisana i pani w US odrzuciła papiery. Na szczęście w tej samej miejscowości robiłem przegląd
więc po półtorej godzinie miałem dokumenty poprawione.
Co do wentylatora to zajrzę tam później, jak będzie więcej czasu. Jeżeli to łożyska, to powinno się udać przerobić.

pozdrawiam Łukasz

Offline

 

#24 2007-12-11 14:13:53

herBERT
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Łukasz,a jakie dokumenty musiałes przedstawic do rejestracji?

Offline

 

#25 2007-12-11 21:28:51

herBERT
Użytkownik

Re: BERTONA - NOWE ŻYCIE

Od paru dni siedze w kanale i drapie wszystkie zakamarki mojego Xsa i stwierdzam ze karoseria tego samochodu to szalony wymysł konstruktora.
Chyba zaden inny samochód nie ma tulu wnek i zakamarków, jest wneka na chłodnice ,druga wneka na przekładnie kierownicy ,nastepna na zbiornik paliwa, jeszcze boczne wloty powietrza i wneki reflektorów. Te ostatnie to wymagaja szczególnego zabezpieczenia.
to wszystko trzeba wyczyscic i zabezpieczyc.
Jestem pełen podziwu dla Seniora który robił to nie majac kanału i chyba lezał na plecach pod samochodem.
Postanowiłem zrobic to solidnie ,zeby przez nastepnych pare lat nie wracac do tego.
drapie wiec ,smaruje Cortaninem i podkładem antykorozyjnym , a na koniec prysne to wszystko srodkiem do konserwacji.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
Host by: Hosting
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson



Założ : stronę za darmo