Ot,mała odmiana ,mysle że admin mnie z tym nie wywali ale stary juz jestem i bola mnie kosci od siedze w Xsie, wiec dla odmiany kupiłem cos "wygodniejszego"
Miała to byc 500-tka ,ale trafiła sie "kaczuszka"
Offline
Fajny "Brzydal". Kolor prawie tak "szybki" jak w Twoim Xksie (tył jakby trochę szybszy )
Napisz coś więcej o nim.
A garażu to Ci po prostu zazdroszczę
Offline
Pare słów o "Kaczuszce"
Samochód młody,ale poniekad wyjatkowy ,bo wyprodukowany w 1990r,czyli w ostatnim roku produkcj.
Był więc "klepany" prawie tak długo jak "Garbus" moze troche krócej,bo garbusy był brodukowane chyba do 2003r.
Samocód wyposażony w dwócylindrowy 'luftmotor" ma pojemnosc 600ccm i moc ok 30 kM wiec troche wiecej niz nasz poczciwy maluch a to za sprawą silnika motocyklowego BMW.Pierwsze modele były wyposazone w oryginalne silniki,potem zaczeto produkowac własne na licencji i zwiekszono moc z 14 do 30KM.
Mój samochód kupiłem we Wrzesni koło Poznania i musiałem jechac po niego 800km.
Jesli ktos mysli,ze tylko Fiaty rdzewieja,to pokaże wam podłoge w moim CV.
Zżarta jest lewa strona podłogi,prawa jest Ok.Musiał zapewne stac długo w trawie ,a trawa to zabójca podwozi.
Zaskoczeniem dla mnie jest dostepnosc czesci zarówno mechanicznych jak i blacharskich.Nie ma wiec powodów do niepokoju.
Samochód zudowany na ramie wiec i robota prosta.
Narazie z remontem usze sie wstrzymac,bo są ważniejsze sprawy, miedzy innymi dokonczenie remontu garazu,ale bede nia bieżąco informował o postępach.
A tu mój temat na forum 2CV
http://www.2cvclub.frix.pl/temat/211017 … jej-2cv-ki
Jeszcze zdjecie detalu który mi sie bardzo podoba.
Niestety nie mam lewego.Szukam
I cos dla Darka,spotkany podczas wyjazdu do Poznania.Obwodnica Wrocławia
Offline
http://www.fotoload.pl/index.php?id=aa5 … fd0aacc613 Znalazłem taką aukcje ze sprzedazą miniaka
Offline
Przecież to miniak Antka,a z tyłu jego "zielony Szerszeń"
Offline
Jak się nie myle tego miniaka miałem zamiar jechac oglądac tylko rocznik mnie troche blokował za młody i jak pamiętam to był on z Raciborza
Offline
Witam
Za namową środowisk zbliżonych do Klubu X1/9 zdaję raportz remontu mojego "prawie X1/9" czyli Citroena 2CV.
Po zakupie okazało sie,że nie jest to taka perełka i trzeba trochę roboty wykonać.
Po zdjeciu karoserii oczom moim ukazał sie taki widok zawieszenia.
[imghttp://images63.fotosik.pl/1032/dd95b4bf4940b802med.jpg][/img]
Trzeba było duzo cierpliwości żeby rozebrac to zawieszenie.Potem piskowanie i malowanie .Zakup nowej ramy i montaz juz na nowej ramie
W miedzy czasie robiona była blacharka karoserii i lakierowanie.Potem przykręcenie karoserii do ramy.
Remont silnika.
Uzbrajanie wnetrza
silnik założony na swoje miejsce
Została zrobiona nowa instalacja elektryczna, nowe przewody Hamulcowe i paliwowe.
Wczoraj do baku zostało wlane 10 l benzyny,podłaczony akumulator i przekręcony kluczyk zapłonu.Wczesniej silnik był odpalany na zewnetrznym zbiorniku metoda grawitacyjna,czyli naczynie z paliwem wyzej gaznika .Silnik ładnie zapalił od pierwszego przekrecenia kluczyka.wczoraj wiec nie było problemów z uruchomieniem,bo w gazniku było jeszcze paliwo.silnik zagadał od razu.podoba mi sie do zapalanie w odróżnieniu od xsa który jest bardziej kaprysny zwłaszcza gorący.
Tak więc najważnieszy etap remontu zakonczony,teraz czekam na zamówiony nowy dach,tapicerke siedzen i pomalowanie reszty elementów.
mam taką umowę z lakiernikiem,ze zrobi mi ten samochód taniej,ale bedzie to robił w wolnych chwilach,kiedy nie ma bieżącej roboty.no cóz,coś za cos.
Myślę,ze jeszcze tego lata "kaczuszka" polata sobie po ulicach na co z niecierpliwością czekam.
Jutro zrobie krótka jazdę próbna po podwórku dla sprawdzenia hamulców skrzyni i sprzegła.
Nie omieszkam podzielić się z Wami wrażeniami
Offline
Dzisiaj była pierwsza przejażdżka. Co prawda tylko z garażu na podwórko,bo mieszkam przy drodze powiatowej z dosyć dużym natężeniem ruchu i często pojawia sie tam radiowóz policji,więc nie ryzykowałem.
Ale na podwórku sprawdziłem działanie hamulców i sprzęgła.Sprzęgło bieże ładnie ,bez szarpania.jedyny mankament jaki wyszedł to słaby ręczny,ale juz podciągnąłem linki i jest OK.
Teraz czekam jak wczesniej napisałem aż lakiernik pomaluje zderzaki,wcześniej nie mogę przykręcić przednich błotników.Przesyłka z dachem podobno już w drodze.
Bez dachu nie można tez założyc klapy bagaznika.Takie to są klocki ze składaniem tego autka
Offline
Nigdy nie interesowałem się tym autem, ale silnik mnie zaciekawił. Z wyglądu bardzo prosta i przemyślana konstrukcja.
Heh, no ale fotelik to masz wypasiony
Offline
Konstrukcja silnika rzeczywiście prosta i przemyslana. Połaczenie cylinder -karter i cylinder głowica bez uszczelki !.
Silnik pochodzi z motocykla BMW,pierwotnie miał 425 ccm, potem 435 ccm az doszło do 602ccm i ok 30KM.gaznik dwu gardzielowy SOLEX i chłodnica oleju.Hamulce pierwotnie z przodu bębny,potem tarcze zamontowane przy skrzyni biegów.Silnik jak widac dwucylindrowy BOXER chłodzony powietrzem.
Offline
Dostęp do silnika prawie... jak w X-sie
Miło popatrzeć na takie zdjęcia. Świetna robota!!!
Offline
Kaczuszka wreszcie zaczyna przypominać samochód.Dostała nowe zderzaki,zamontowane błotniki przednie .
Za niedługo dostanie drzwi i maske.Potem tylko siedzenia.
Offline
Dzisiaj Cv-ka wreszcie przejrzała na "oczy" Dostała reflektory po regeneracji.
Zamontowałem w niej tez ciekawe urządzenie zamieniające światła drogowe w światła do jazdy dziennej.Działa to na tej zasadzie,ze po uruchowmieniu silnika kiedy napiecie w instalacji wzrosnie bo zaczynał ładować alternator światał zapalają sie samoczynnie .Zapalają sie światła drogowe z moca ograniczona do 30% nominalnej. Swiatła świecą jaki kiedys w moim maluchu z pradnia i słabym akumulatorem,ale samochód stary ,to i światła kiepsko świecą
Nie chcę w tym aucie montować dodatkowych świateł dziennych,widziałem zdjęcia 2CV-ek z takimi dodatkowymi światłami i średnio mi sie to podobało.
Ostatnio edytowany przez herBERT (2014-06-17 22:32:50)
Offline
Moja "Dolly" bo tak nazywa sie wersja 2CV-ki z takim sposobem malowania jak na mojej jest prawie gotowa.
Prawie ,bo została do zrobienia tylko tapicerka siedzeń.Tapicerka to duże słowo w 2CV-ce.W niej na stelaż siedzen nałożone sa pokrowce i to cała filozofia.Pokrowce są juz zamówione we Francji.Pomyslice że to przesada,ale policzyłem koszty uszycia takich pokrowców u nas na dodatek z innego materiału niz oryginalne i wyszło tylko troche taniej.Zdecydowałem sie więc na oryginalne.Ten samochód będzie w 99.9% oryginalny nie licząc akumulatora,opon i oleju w silniku.Ta 0,1 % nieoryginalnosci to pare nowych srubek.
A tak sie prezentuje :
Aha,na drzwi bedą jeszcze naklejone srebrne paski oddzielajace kolor czarny i bordowy. Się robią
Offline
Piękne cacko, nie mówiąc o tym, że chciałbym mieć tak przestronny garaż...
Offline
Dzieki za miłe słowa,kaczuszka tez mi sie bardzo podoba. A garaz,mam wreszcie miejsce do swobodnej roboty,Xsa składałem w ciasnym garażyku,musiałem go wypychać na podwórko żeby cos przy nim zrobić.
Offline
"Kaczuszka" wreszcie opuściła garaż. Jeszcze nie jest zarejestrowana ,ale mam juz komplet dokumentów do rejestracji na "żółte" .Dostała wysoka punktacje,98% oryginalności
Jutro składam dokumentu u konserwatora zabytków i jade na przegląd tzw "wieczysty"
Mam nadzieje jeszcze w tym roku nacieszyc sie jazda.
Ale po tej krótkiej przejażdzce mogę powiedzieć ,ze jazda nia diametralnie różni sie od jazdy Xsem
Perę fotek.
Offline
Mój "Prawie X1/9 czyli " kaczuszka" znalazła nowy dom a raczej garaż
Offline
Wiemy o tym już od dawna
Mamy "swoich ludzi" WSZĘDZIE
Offline
Ah ta wszechobecna inwigilacja,coraz trudniej zachowac cos w tajemnicy
Offline
No ma zacne towarzystwo w garażu... czyżby brakło ci miejsc garażowych czy szykujesz następny projekt ))
Offline