HerBERT narazie stoje w miejscu z iksem z dwoch przyczyn - zaczalem praktyke i mam do konca lipca 12 dni wolnego, a dwa to brak funduszy. Zielonego iksa wystawilem na mobile i autoscouta, dzisiaj sprobuje wystawic go na Allegro - jak tylko sprzedam zielepucha, to robota pojdzie mam nadzieje z kopyta. Gdyby obilo Wam sie o uszy, ze ktos szuka stara fiaciure z duzym jajem to nie zapomnijcie o Gangrenie. Bede wdzieczny
Stan na dzis - narazie mam pospawana bude, nastepnym etapem bedzie wspawanie klatki zgodnie z zalacznikiem J regulaminu FIA i wzmocnienie wszystkich zgrzewow w karoserii, wspawanie rozporek itd itp. Potem zawieszenie gwintowane, prawdopodobnie zdecyduje sie na firme GAZ (to ci z Anglii, nie z ZSRR:) ). W miedzyczasie wysle elementy do kopiowania na laminaty - drzwi, maski, zamowie poszerzenia i zacznie sie skladanie moturu. Silnik 1.5 SOHC na dwoch Solexach 40tkach, jak beda male to bede szukal wiekszych. Walek 300 stopni, kute tloki, odelzone i polerowane korbowody (ciekawostka: w SOHC 1500 kute korbowody byly w serii!), wydech, zrobiona glowica i chcialbym wycisnac na poczatek 130-140 koni. Wszystko chcialbym zrobic zgodnie z homologacja, ale musze wyjasnic sprawe z ta grupa 4. W necie nie moge nigdzie znalezc homologacji, a zamowienie w PZMocie kosztuje 200 zl. Szkoda mi wydawac kase w ciemno, bo jesli nie trafie z homologacja to bede musial zamowic nastepna.
To tak w baardzo telegraficznym skrocie. Cos czuje, ze auto wyjedzie dopiero na sezon 2010. Od wrzesnia/pazdziernika bede najprawdopodobniej wreszcie blizej - w Pradze. Takze w miedzyczasie wcinania knedliczkow i popychania ich Pilsnerem bede dzialal mocno z iksem.
Pomysl z wsadzaniem 2.0 do jazdy cywilnej jest nienajgorszy, chociaz dobrze zrobione 1.5 ma ogromny potencjal i ja chyba wole to rozwiazanie - szczegolnie do sportu.
HerBERT, ktore piecsetki masz na mysli?