Witam
Mam problem z zapłonem w moim aucie.
Wydaje mi się, że auto nie przyspiesza tak jak powinno.
Zacznę od początku:
-silnik 1.5 z Ritmo
-zapłon został przerobiony na elektroniczny z podciśnieniem (moduł z Poloneza AP05+aparat UNO, Regata).
Zapłon ustawiłem w następujący sposób:
zdjąłem wężyk od podciśnienia aparatu i wyregulowałem kat wyprzedzenia zapłonu na lampe na ok 5-6stopni. Założyłem wężyk od podciśnienia do aparatu, zapłon znacznie się wyprzedził.
Objawy:
Gdy odpalam zimny silnik czuć jak silnik odbija (zbyt wczesny zapłon). Gdy podczas odpalania dodam gazu udaje się odpalić.
Czy tak powinno być?
Poza tym jak wcześniej wspominałem brak dynamiki-wydaje mi się, ze na stykowym aparacie było lepiej.
Macie jakieś pomysły?
Offline
Andzi napisał(a):
... wyregulowałem kat wyprzedzenia zapłonu na lampe na ok 5-6stopni. Założyłem wężyk od podciśnienia do aparatu, zapłon znacznie się wyprzedził....
Kąt ustawiłeś poprawnie, ale po podpięciu podciśnienia nie powinno być tak nagłego skoku, praktycznie jest to niezauważalne na wolnych obrotach. Jaki masz gaźnik i czy podciśnienie w nim było czy zostało "dorobione"?
Najprostszy test zaślep wężyk podciśnienia w gaźniku i wtedy testuj auto - tzn czy odpala bez problemów o jakich wspomniałeś - sam regulator odśrodkowy wystarczy żeby jechać. Napisz jeszcze jaki aparat zastosowałeś.
Offline
U mnie po przejściu na zapłon elektroniczny też się kłócił z podciśnieniem. Konkretnie to przy nagłym dodaniu gazu silnik zaczynał "dzwonić". Odłączyłem wężyk, zaślepiłem i jeździ OK w różnych sytuacjach. Z lenistwa nie dochodziłem przyczyny.
Offline
Aparat to Bosch: z 415 18205a1; 0 237 002 109 18 205 A1.
Podciśnienie wziąłem z zasilania serwa. Myślę ,że problemem mogą być luźne sprężynki w mechanizmie odśrodkowym. Po zdjęciu kopułki, palec ma wyczuwalny luz, tzn. sprężynki nie cofają go do końca.
Offline
Tego aparatu nie znam, natomiast podciśnienie z serwa to nie jest dobry pomysł i pewnie stąd problem. Wyjście podciśnienia do aparatu jest w gaźniku, jaki masz gaźnik?. Uruchamiałeś silnik tak jak radziłem bez podciśnienia? Nie spotkałem aparatu boscha we fiacie na elektronicznym zapłonie, czy dobrze wnioskuję że aparat został przerobiony ze zwykłego na bezstykowy?
Offline
Hej
następne pytanie gdzie strzelałeś lampą przy ustawianiu zapłonu: na koło pasowe czy nakoło zamachowe . ja też mam silnik od ritmo i jak mi lucaso27 ustawiał zaplon to była różnica ok 8 stopni między tyłem a przodem.
Offline
To taki aparat: http://archiwum.allegro.pl/oferta/apara … 94735.html
Aparat jest seryjny z czujnikiem Halla.
Mam gaźnik WEBER 32DMTR32. Jest tam takie wyjście , ale nie chce ssać. Wężyk z tego krućca jest podłączony do filtra.
Uruchamiałem bez podciśnienia i jest to samo -strzela w gaźnik aż dym leci spod filtra. Oczywiście jak dodam gazu auto odpali. Na ciepłym silniku problem znika.
Lampa strzelałem zarówno na koło zamachowe jak i pasowe -znaki pokrywają się.
Jeżeli masz 8st. różnicy między tyłem a przodem to coś nie tak masz z rozrządem lub znakami na przodzie.
Offline
Andzi napisał(a):
Mam gaźnik WEBER 32DMTR32. Jest tam takie wyjście , ale nie chce ssać. Wężyk z tego krućca jest podłączony do filtra.
Andzi,to nie jest wyjscie na podcisnienie.Widocznie nie masz go wyprowadzonego,ale mozna to dorobic.
U mnie zapłon elektroniczny działa bez problemu ,nawet z podcisnieniem.
Dziwne obiawy opisałeś,a próbowałes zmieniac kat wyprzedzenia na 10st.,moze to silnik 1300.
Offline
Silnik na pewno jest 1500. Wyjąłem aparat i sprawdzę ten luz na sprężynkach. Z skąd najlepiej wsiąść podciśnienie?
Ostatnio edytowany przez Andzi (2014-01-07 20:54:49)
Offline
Aparat rozruszałem i wsadziłem z powrotem, nie wracał do końca, przez co mógł być nieco przyspieszony zapłon przy rozruchu.
Zapłon ustawiłem na ok. 7st. I raczej jest ok. ale na zimnym jeszcze nie sprawdzałem. Oczywiście podciśnienia nie podłączam pod serwo, bo to na pewno one przyspieszało zapłon przy rozruchu.
Czy podciśnienie do aparatu mogę wziąć z gaźnika tam gdzie pompka przyspieszacza (założyć trójnik) ?
Offline
jackal napisał(a):
Podciśnienie trza do kolektora ssącego .
A niby jak? Oryginalne podłączenie jest przy gaźniku, jeżeli znasz patent jak to zrobić inaczej aby działało to podziel się nim.
Andzi, nie sądzę aby to działało poprawnie ale można spróbować, w przypadku aparatu bardzo istotna jest wartość tego podciśnienia i nie może ona być przypadkowa. Postaram się na dniach wrzucić fotki jak dorobić podciśnienie w gaźniku, nie wiem czy ten, który Ty masz ma odlewy do podciśnienia. Jak możesz zrób fotkę gaźnika od strony dyszy regulacyjnej składu mieszanki.
Ostatnio edytowany przez lucaso27 (2014-01-08 19:18:36)
Offline
Jeśli niema kolektor ssący to się dorabia kruciec i tam podłącza. Czasem w podstawie gaźnika występował takowy kruciec i też można było tam się wpiąć. Wydaje mi się to dość prosta operacja.
Offline
jackal napisał(a):
Jeśli niema kolektor ssący to się dorabia kruciec i tam podłącza...
No to w którym miejscu ten króciec wmontować w kolektor i jaką ma mieć średnicę przelotu??
Ostatnio edytowany przez lucaso27 (2014-01-09 19:20:53)
Offline
Trzeba Łukasz zamontować w każdym łatwo dostępnym miejscu wygodnym dla montującego i nie kolidującym. I poprosić znajomego i pomiar średnicy rurki i w sumie tyle.... Prościej Łukasz nie umiem wytłumaczyć .
Offline
Zrobiłem zdjęcia wyjścia podciśnienia z gażnika i kolektora ssącego.
wyjście podciśnienia z gażnika.
Gażnik bez podciśnienia ale z widocznym miejscem gdzie powinno być.
W tym miejscu można dorobić króciec.
A tutaj wyjście podciśnienia z kolektora ssącego razem z wyjściem na serwo
Offline
No więc Herbert mnie wyręczył z fotkami i przy okazji zaprezentował wyjście z kolektora. To z kolektora mnie trochę zaskoczyło, poza tym Andzi miał z takim rozwiązaniem kłopot. Herbert wiesz może z jakiego konkretnie modelu pochodzi ten kolektor? Dzięki Jackal za wyjaśnienie.
Offline
Łukasz,ten kolektor pochodzi prawdopodobnie z Ritmo 1500
Offline
Panowie ,podłączcie aparat zapł.pod kolektor i zobaczcie co się będzie działo!!!! Gdyby to było takie proste to nikt by się nie męczył z podciśnieniem z gaźnika i to jeszcze z nad przepustnicy!!!! Poczytajcie o podciśnieniach i nadciśnieniach w kolektorach ssących w gaźnikach.
Offline
Andzi niestety, w tym korpusie się nie da. Zrób fotkę bardziej z prawej strony gaźnika bo być może nie jest widoczne to miejsce. Na fotkach Herberta dobrze widać.
Offline
Andzi napisał(a):
Poniżej lepsze zdjęcie...]
Wygląda podobnie jak na fotkach Herberta, czyli da się chyba przerobić. Jednak zanim zaczniesz przeróbkę porównaj dokładnie swój gaźnik z naszymi zdjęciami.
Poniżej obiecany opis przeróbki:
od strony podstawy gaźnika nawiercamy pionowy otwór fi 3 do połączenia z kanałem nr 2 (wylot króćca).
Nawiercamy poziomy otwór nr 2 fi 4 do połaczenia z kanałem 3 i zamontowania króćca. Nawiercamy dwustopniowy przelot nr1 łączący kanał nr3 z wylotem nr 4 w gardzieli. Otwór w gardzieli fi 1 mm i powinien znajdować się tuż nad krawędzią przepustnicy.
Kanały nr 1 i 3 kołkujemy najlepiej ołowiem. tak jak pokazane jest to na zdjęciach. Nie muszę chyba dodawać, że to robota przecyzyjna więc jak ktoś nie ma czym to lepiej niech tego nie robi. chyba że ma takich gaźników trochę w zapasie.
Ostatnio edytowany przez lucaso27 (2014-01-26 12:25:17)
Offline
Kolektor jest identyczny jak w Uno 1.5. Mam taki kolektor jakbyś był zainteresowany. Zdjęcia:
https://imagizer.imageshack.us/v2/950x6 … c2048d.jpg
http://i.ebayimg.com/00/s/NzY4WDEwMjQ=/ … g/$_20.JPG
Offline