I my oczywiście też... rezerwacje zrobiłem 23 czerwca tylko jakoś mi czasu brakło aby dać znać...
Offline
Darek,
Jeśli jeszcze interesują Cię uszczelki, o których rozmawialiśmy to podaj maila. Wyślę zdjęcia, a jak będą Ci odpowiadać to przywiozę na zlot.
Pozdrawiam,
Lechu
Offline
Drodzy, kochani jeźdźcy X1/9 !
Uknułem taki oto plan działania podczas zbliżających się wielkimi krokami,
40+2 WIELKICH URODZIN FIATA X1/9.
Plan jest oczywiście przystosowany do ew. poprawek,
i jeśli takowe mielibyście ochotę nanieść, to piszcie poniżej, to będziemy korygować.
Lechu - miejsce, które proponowałeś jest w tej chwili niedostępne - REMONT
a oto i rzeczony plan:
40+2 URODZINY FIATA X1/9 BERTONE
Dębno – Wiśniowe Wzgórze 15-17.08.2014
15 sierpnia piątek:
- przyjazd uczestników do Pensjonatu Wiśniowe Wzgórze w godzinach
popołudniowych
19.00 - kolacja i wieczorne spotkanie integracyjne
(czas: do wyczerpania sił i zapasów)
16 sierpnia sobota:
8.30 – 9.30 - śniadanie
9.40 – 11.15 - przejazd do Jaskini „RAJ”, trasa ok. 52 km
11.30 – 12.45 - zwiedzanie Jaskini RAJ i Centrum Neandertalczyka
http://jaskiniaraj.pl/pl/
12.45 - 13.00 - przejazd do Chęcin, trasa ok. 7 km
13.00 – 14.00 - zwiedzanie ruin Zamku Królewskiego w Chęcinach
http://zamekcheciny.pl/
14.00 – 14.30 - przejazd do Krajna, trasa ok. 36 km
14.30 - 16.00 - obiad w restauracji „Magia Sabatu”
http://www.sabatkrajno.pl/atrakcje/restauracja
16.00 - 17.30 - wypoczynek i zwiedzanie Parku Rozrywki i Miniatur „Sabat Krajno”
http://www.sabatkrajno.pl/strona-glowna
17.30 – 18.00 - powrót do Pensjonatu Wiśniowe Wzgórze, trasa. ok. 17 km
19.00 - ... ??? - Urodzinowy GRILL – BIESIADA
( jadło serwowane przez gospodarzy, napitki we własnym zakresie )
czas: do wyczerpania ...
17 sierpnia niedziela:
8.30 – 9.30 - śniadanie
9.30 - po śniadaniu wyjazd do Nowej Słupi, trasa ok. 10 km
10.00 -... ??? - Festyn Folklorystyczny Świętokrzyskie Dymarki 2014
http://www.dymarki.pl/
(możliwość zwiedzania Muzeum Starożytnego Hutnictwa)
http://www.nowaslupia.pl/kategorie/muzeum
Po tym wszystkim wylewnie się pożegnamy, obiecując sobie kolejne spotkanie z okazji:
"40+3 URODZINY FIATA X1/9 BERTONE" w przyszłym roku...
Offline
A my przyjedziemy w czwartek - robimy sobie taki krótki urlop.Kto do nas dołączy?
Offline
My , niestety w piątek (praca), ale za to w miarę wcześnie za dnia
Offline
My też planujemy wyjazd w piatek z rana. Do zobaczenia
Offline
To tak jak my , w piątek rano wyjazd tak by na kolacje zdążyć...
Offline
Jestem już po ostatecznych ustaleniach z Panią Gospodynią.
Wszystko dogadane - czekają z utęsknieniem na nasz najazd
na Wiśniowy Sad
Tradycyjnie napoje rozweselająco-rozgrzewająco-chłodzące
(w zależności od warunków zewnętrznych)
organizujemy sobie we własnym zakresie.
Całą resztą urodzinowej biesiady, zajmują się gospodarze.
Offline
Jest już 40+2 Urodzinowa naklejka:
Do zobaczenia w piątek
Offline
No to i my zaraz "hit on the road" ...
... a, ha jeszcze tylko lekka korekta powłok lakierniczych
(na paznokciach - na szczęście)
Offline
Dziękujemy wszystkim uczestnikom świętującym 40+2 Urodziny naszych X-ów.
Było, jak zwykle MEGA wspaniale
Pozdrawiamy i do następnego (40+3) razu !
Edyta i Krzysiek
P.S. Jak macie jakieś zdjęcia, to wrzucajcie tu na forum,
a póki co, podglądajcie nasz klubowy profil na Facebooku:
https://www.facebook.com/pages/X19-Klub … =bookmarks
Offline
Takie cudne, urodzinowe i rodzinne foto od Lecha (póki co) ...
... bo autor odgraża się, że ma takich więcej. Tylko musi wrócić na wyspę, żeby się do nich dobrać
Offline
Jak słusznie zauważył Wojtek, tak jakoś zbyt lakonicznie wygląda na naszym klubowym forum fotorelacja z ostatniej urodzinowej imprezy.
Za to całkiem bogato przedstawia się w tej kwestii taki np. Facebook.
Przekopałem zatem całe te "internety", poklikałem tu i ówdzie...
I oto, co udało mi się przeszczepić na X-owe forum.
=====================================================================================
Za nami kolejna, trzecia już edycja klubowego spotkania z cyklu:
Tym razem w piątkowe popołudnie zjechaliśmy się do Dębna koło Nowej Słupi
nieopodal Kielc i zaparkowaliśmy u bardzo gościnnych gospodarzy, w pensjonacie "Wiśniowe Wzgórze"
Niektórzy uczestnicy (z różnych powodów) przybyli... no powiedzmy, "prawie" X-ami.
W głębi widzimy podniesioną klapę bagażnika srebrnego "niby" X-a, należącego do Państwa Lechu.
Znak widniejący centralnie zapowiada pewne wydarzenia związane z tym pojazdem... ale o tym... sza!
Na zdjęciu poniżej, na pierwszym planie, stoi "coś jakby" X, którym przyjechał, niesłychanie sympatyczny Wacław, tata Olka - organizatora ostatniego Zlotu w Myślenicach,
w towarzystwie przemiłej Eli (pseudonim: "Teściowa") - mamy tegoż Olka.
WITAMY W KLUBIE !
A tu z lekko lewej, "X-o podobny", srebrny wóz Joli i Darka
Ranking największego upodobnienia się do wzoru, czyli do Fiata X1/9, wygląda następująco:
1. pojazd Wacława - bo ma odkrywany dach i jest CZERWONY
2. pojazd Darka - bo ma odkrywany dach
3. pojazd Leszka - bo... hmm... noo... bo jest z 1989 roku (tak, jak prawdziwy X Leszka) ... uff!
Sielska atmosfera "Wiśniowego Wzgórza" wszystkim bardzo przypadła do gustu,
ale najbardziej Beni i Jarkowi
No dobra! Ale do rzeczy.
Rano po obfitym śniadaniu...
... wyruszyliśmy do Kielc. Celem naszym była Jaskinia Raj
Tu widzimy, jak Jarek korzysta z zamontowanego w swoim X-ie, czujnika wykrywania deszczu
Ten wysoko zaawansowany system, zadziałał bezbłędnie i precyzyjnie wykrywając opad atmosferyczny, wymusił pozamykanie dachu i szyb, dzięki czemu dalszą podróż Benia i Jarek mogli odbywać w komfortowych warunkach
Pomimo tego, że trasa nie była zbyt długa - niektórych i tak nieco znużyła
Następnie dojechaliśmy do Jaskini Raj. W jaskini, jak to w jaskini jest ciemno i na dodatek nie wolno fotografować, zatem zdjęć po prostu - NIE MA !
Kolejnym etapem był Park Rozrywki i Miniatur Krajno, gdzie mieliśmy zaplanowany obiad.
Tam na parkingu nasze X-sy utworzyły, budzący jak zwykle niebywałe zainteresowanie, szpaler
W końcu już nieco wygłodniali (co dobitnie wyraża, widoczna poniżej mina Andrzeja),
udaliśmy się w kierunku wskazanym (palcem) przez Prezesa, tj. do restauracji "Magia Sabatu"...
... celem konsumpcji
Po powrocie do pensjonatu, miało miejsce wydarzenie, którego nikt się chyba nie spodziewał.
Otóż, podczas gdy większość z nas szykowała się do wieczornej, urodzinowej biesiady.
Wacław postanowił zrealizować swój niesamowity plan.
Wszyscy chyba kojarzymy "niespotykany", "czerwony inaczej" kolor Jarkowego X-a?
I ta właśnie matowa głębia powłok lakierniczych na jego aucie, już podczas Zlotu w Myślenicach, wywarła na Wacławie, tak silne wrażenie, że postanowił... jak to mówią...
wziąć sprawy w swoje ręce.
No i wziął: odzież roboczą, specjalistyczny sprzęt, niezbędne preparaty i ...
... jeszcze tylko kontrola jakości i ...
... "wułala" - efekt, że bez, co najmniej, ciemnych, słonecznych okularów
patrzeć się raczej nie zaleca - mistrz
Po tych wszystkich niespodziewanych zabiegach, można było już spokojnie dalej realizować założony plan,
a więc przystąpić do Urodzinowego 40+2 GRILLA - BIESIADY ,
Tam też, pomiędzy wykwintnym jadłem i równie wybornymi napitkami, wszyscy uczestnicy
zostali obdarowani pamiątkowymi pucharami...
... z czego najbardziej zadowolona wydawała się Benia ...
... chociaż, kto wie? Może to Jarek był jeszcze bardziej uradowany tym faktem... hmm!
Widać, że oczy aż mu się świecą na samą myśl o tym pucharze
(wtajemniczeni wiedzą, o co chodzi)
Następny, ostatni dzień 40-tkowego urodzinowego spotkania, przywitał nas piękną pogodą.
W porannym słońcu WSZYSTKIE X-sy lśniły przecudnie (niektóre po raz pierwszy od dłuższego czasu)...
... i żeby nie było, że tylko czerwone
W tych pięknych okolicznościach przyrody, nie sposób nie było wykonać takich masowo zbiorowych rodzinnych fotek "na okoliczność" spotkania...
oraz prezentującą oficjalną urodzinową flagietkę, z przypomnieniem osoby gospodarza przyszłorocznego Zlotu naszego Klubu w Jeleniej Górze - kolegi Marka (nieco jakby zaskoczonego atakiem paparazzi)
Zaraz po tym pojechaliśmy do Nowej Słupi, gdzie odbywał się festyn folklorystyczny Świętokrzyskie Dymarki.
I faktycznie wyglądało to tak, jakby organizatorzy zamierzali przyjezdnych gości z jak największej kasy, nomen omen - "wydymarkować"
Zaczęło się od obowiązkowego wjazdu na "parking".
"Parking" nie był strzeżony. Nie był nawet strzyżony, tylko raczej udeptany i wygnieciony,
ale za to kosztował 7 zł za auto - no, no ... na bogato.
Dodatkowo zanim doszlibyśmy do miejsca, w którym cały ten Fest się odbywał,
musielibyśmy dodatkowo forsować jeszcze jakieś bramki i szlabany z kasami.
W rezultacie zakotwiczyliśmy w kawiarence na lodach i kawie, gdzie dokończyliśmy
całą urodzinową imprezę.
Tam też, żegnając się wylewnie , rozjechaliśmy się każdy w swoją stronę, obiecując sobie
przyszłoroczne spotkanie na 40+3 Urodzinach Fiata X1/9 Bertone
P.S.
Wiedziałem, że o czymś zapomniałem: tzw. "tyłeczki"
Bez nich każda fotorelacja z jakiegokolwiek zlotu/spotkania wydaje się jakaś niepełna
A zatem - oto one:
Plus extra gratis - tzw. "dzióbki", "mordki", czy jakoś tak ...
... i to by było na tyłeczku... tzn. na tyle
Offline
A tu są jeszcze linki do filmików skręconych przez jarka:
https://www.facebook.com/photo.php?v=34 … =2&theater
https://www.facebook.com/photo.php?v=34 … =2&theater
Offline
Bardzo piękna relacja. Krzysiu jesteś mistrzem i myślę, że będziesz od teraz etatowym opisywaczem.
Offline
Relacja super!!!
To pierwsze zdjęcie z tyłeczkami wygląda jakby było zrobione w epoce na oryginalnej, kolorowej kliszy ORWO (była kiedyś taka firma w tzw. Demoludach, chyba w NRD), a Marka X wyszedł jakby był w modnym wówczas kolorze bahama-yellow
Offline
Autorem tego zdjęcia jest ktoś z fotograficznego klanu Bednarczyków (Wacław lub Olek).
Jak dodać do tego super zdjęcia z ostatniego Zlotu, wykonane w Myślenicach przez Magdę, siostrę Ola, a córkę Wacława, określenie ich mianem klanu fotografików, jest w pełni uzasadnione.
Offline
Jak trwale i bez zniszczeń zamontować flagę klubową w wersji B
Powinno być w "warsztacie" ale zdjęcie flagi jest wyżęj....
1.otwórz klapę silnika
2.znajdż śruby zawiasów klapy
3.znajdż obok nich otwór odprowadzający wodę z wnętrza klapy- jest na wylot
4.wymacaj od góry klapy ten otwór
5.w podstawę flagi wkręć śrubkę
6.włóż i zakręć od spodu nakrętką
Niestety flaga jest dość wysoka i klapa tylko się uchyla
Skąd wziąść flagę?
1.wpłać na konto opłaty klubowe
2.zapytaj Prezesa
Jak trwale i bez zniszczeń zamontować flagę klubową w wersji A???????
Offline
Oto niezawodny sposób zamocowania takiej flagietki.
(sprawdzony do prędkości ok. 90 km/h)
pkt. 0 - pozyskujesz klubową flagietkę
pkt. 1 - pobierasz w/w flagietkę do rączki (łap!, cap!)
pkt. 2 - podchodzisz zdecydowanym krokiem do X-a (tup!, tup!, tup!)
pkt. 3 - zasadzasz uchwyt flagietki na samym szczycie (czubku) trójkątnej szybki
w bocznych drzwiach X-a (działa na obydwu drzwiach: lewych i prawych).
Ale... U W A G A !!!
Zakładasz tak, i tylko tak, jak to, na zdjęciu poniżej, gość w czerwonej koszulce prezentuje,
na X-sie dumnego właściciela. To ten w białej koszulce
(PAMIĘTAJ!: montażu flagietki możesz dokonywać w odzieży dowolnego koloru)
(lub nawet bez odzieży w ogóle):
Zamocowanie flagietki w tym miejscu i w taki sposób...
...zabezpiecza ją również, przed odpadnięciem, podczas jazdy X-em ze zdjętym dachem,
gdyż jest ona wówczas zablokowana od góry samym kantem gumowej uszczelki
na ramie szyby przedniej.
I już... to wszystko!
Teraz tylko jeździsz, tak pięknie przystrojonym X-em, ile wlezie, i cały czas, i tak w kółko...
Powodzenia
Offline
Protestuję z pełną mocą mego wygasłego urzędu!!!!
Montażu flagietki nie wolno dokonywać bez odzieży gdyż pachnie to eXhibicjonizmem i profanacją !!!!!!
Offline